środa, 6 kwietnia 2016

Kolejne próby psucia prawa

[Czekając na wieści o 4 amstaffach- kilka pytań retorycznych]
Czy jeżeli ktoś porzuca psa, bo postanawia, dla przykładu, zamieszkać w przyczepie pod Suwałkami, to powinien otrzymać kolejnego psa? A jeżeli hotel, z powodu bliżej nieokreślonych "kłopotów życiowych", będzie głodził powierzone mu psy, to czy powinien nadal świadczyć takie usługi? A jeżeli fundacja pro-zwierzęca, doprowadzi do dramatu psa i człowieka, będzie miała prawo nazywać siebie organizacją pożytku publicznego?
------
A jeżeli ktoś stworzy pełne dziur i niedomówień, błędów i zwyczajnych głupot prawo, przy aplauzie nieświadomych niczego i szerokiej sieci kontaktów wprowadzi je w życie- to czy powinien mieć wpływ na kolejną nowelizację ustawy o ochronie zwierząt?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz